Jeż w ogrodzie

U babci Ulki w ogródku spotkaliśmy wczoraj wieczorem jeża. Na początku był bardzo zalękniony i nie chciał pokazać mordki. Zwinął się w kuleczkę i wyczekiwał na nasze oddalenie się. W między czasie chyba zmienił zdanie, gdyż po kilku minutach nieoczekiwanie wysunął prawą łapkę i ryjek. W pobliżu znajdował się całkiem spory ślimak-pewnie miał na niego chętkę. Ale była frajda dla dzieciaków! Uwieczniłam jeżyka na zdjęciach. Jest śliczny i taki kłujący grrr

Posted in Etykiety: , , , , |

2 komentarze:

  1. Anka Says:

    Witaj!
    Znamy się z fascynującego forum.Teraz zapraszam do siebie-do moich wierszy i zdjęć.Cieszę się,że znalazłam Cię na blogspocie.Uściski.Anna

  2. fasolik Says:

    Witam i juz zdązyłam przeczytac kilka Twoich pięknych wierszy :)