List od Marzeny
Posted On wtorek, 17 kwietnia 2012 at o 08:13 by fasolikMarzena-wyślij mi swój e-mail, bo nie mogę ci odesłać odpowiedzi ...
Wszystkim osobom, które piszą listy bardzo serdecznie dziękuję, niektóre są bardzo osobiste, przepełnione cierpieniem. Inne z kolei są podziękowaniem za informacje znalezione na blogu. Wszystkie są ważne! Wszystkie czytam. Nie zawsze mam czas odpisać, często trwa to bardzo długo, ale każdy doczekuje się odpowiedzi.
Pozdrawiam serdecznie-niebawem nadrobię zaległości.
Czekam, czekam na zaległości :)Pozdrawiam Ciebie, Oliwiera i całą Familię :)
Co u Ciebie, Twoich dzieci? Co porabia Olliwier i cała reszta? Dlaczego nie piszesz? Pewnie powód przyziemny, natłok obowiązków... Też mi chodzi po głowie taka rodzina zastępcza ... ale to chyba zbyt trudne na moje barki. Pozdrawiam Ciebie i całą Twoja rodzinkę serdecznie, z nadzieja że jeszcze coś skrobniesz :)
P.S czy osoby po przebytym raku też mogą ubiegać sie o bycie rodziną zastępczą?
Pozdrawiam Li