Moje życie z dzieckiem chorym na FAS (Płodowy Zespół Alkoholowy. Radości i smutki, rozsterki matki zastępczej, dylematy dzieci biologicznych, w związku z przyjęciem dziecka do rodziny. Budowanie rodziny w rodzinie dla małego Fasolka Oliwiera.
Dzień dobry, dzisiaj po raz pierwszy spotkałam się w szpitalu z dzieckiem z Fas.Przeglądając internet w celu znalezienia informacji na ten temat trafiłam tu podziwiam panią i trzymam kciuki!to jest niesamowite ile wysiłku i cierpliwości trzeba włożyć w rozwój takiego dziecka.
Dzień dobry, dzisiaj po raz pierwszy spotkałam się w szpitalu z dzieckiem z Fas.Przeglądając internet w celu znalezienia informacji na ten temat trafiłam tu podziwiam panią i trzymam kciuki!to jest niesamowite ile wysiłku i cierpliwości trzeba włożyć w rozwój takiego dziecka.
Dziękuję! To jest jak balansowanie na wysokości na cienkej linie. Na razie trzymamy równowagę :)