3 latka juz za nami!

3 latka Oliwiera spokojnie minęły. Największym hitem prezentowym okazał się pojazd policyjny wydający odgłosy syreny i wzywający na pomoc helikopter do bazy. Na autko Oliwier mówi:"policjana". Końcówkę zdania młody opanował po kilkudziesięciu razach powtórzeń-"Wzywam bazę. Wzywam bazę"- przez cały dzień chodził i ją wzywał. Oczywiście spać poszedł z pojazdem w rękach.
Dzięki temu, bateria wyczerpała się już po dwóch dniach i teraz słychać tylko jakieś urywki wyrazów, a syrena nie ma siły wyć-i całe szczęście! Choć chłopaki dziś od rana przerzucili się na organki Casio-które mają świeże baterie...
No i dzwoniła do nas Pani z telewizji. Byłam lekko wstrząśnięta  tym faktem, bo chce nas zaprosić do programu Zielone Drzwi. Zgodziłam się na udział, gdyż o Fas-ie i skutkach picia przez ciężarne mamy nigdy za wiele mówienia. Temat zahaczył też o Rodziny Zastępcze i Bożą Krówkę. A wiadomo, że Rodziny Zastępcze przechodzą obecnie kryzys. Coraz mniej osób jest chętnych do wychowywania dzieci, zwłaszcza chorych, z uwagi na małe wsparcie ze strony urzędów odpowiedzialnych za procedury. Trudno jest zostać np. specjalistyczną rodziną zawodową. Tłumaczeniem jest brak pieniędzy.

0 komentarze: