FAS (FETAL ALCOHOL SYNDROME) Oliwier - niosący pokój ;)

Oliwier od paru dni ma zakrapiane oczy Atropiną. Nie przeszkadza mu to absolutnie w brojeniu, a miałam nadzieję, że niewyraźne widzenie przyczyni się do obniżenia temperamentu ;) No cóż, młody chyba nie potrafi chodzić ;)))
Zaliczyliśmy już jedną wizytę u okulisty, Oli miał mówić, co widzi na obrazkach. Było zabawnie. Pani pokazuje kaczkę-młody odpowiada: "kaka", dalej pokazuje kółko-młody: "kuko". Pani pokazuje konia, a młody donośnie: "ihaaaha!" Jeszcze nigdy się tak nie uśmiałam u okulisty :)
**************************************************************
A teraz z innej beczki. Będąc dzisiaj na Mszy Św. zastanawiałam się nad obecnością świeckich szafarzy w kościele. Czy oni są konieczni? Czy wiernych jest aż tylu, że księża nie dadzą rady sami podawać Komunii? A może są po to, bo księżom jest za leniwo przychodzić na Msze i posługiwać, a łatwiej wysługiwac się świeckimi ludźmi. Szafarzy niedługo będzie więcej, niż księży w naszej parafii. Sorry, ale sacrum zostawiłabym księżom, a profanum świeckim. Wg mnie Kościół w Polsce powinien być bardziej hermetyczny, bo dojdzie do tego samego, co na Zachodzie. Kościoły stoją puste, sprzedaje się je masowo, zamieniane są nawet na knajpy, sama z ciekawości kiedyś weszłam do takiej. Przeżyłam autentyczny szok: rzeźby, ornamenty, mównica i piwo lane z beczek! I to w Polsce! Nie trzeba wcale daleko szukać.